Oglądałem idiokrację z jej udziałem, wydawało mi się, że to ona jest najgłupsza ze wszystkich, wogóle nie umie grać co to za aktorka...
akurat z tym nie moge sie zgodzic. uwielbiam maye i w filmach, i w saturday night live. szkoda tyko, ze tak rzadko pojawia sie na ekranie :(
W Saturday Night Live rządzi :-) Świetna aktorka i ciekawie dobiera role, na dodatek naprawdę je stara się wymaksić nie zawsze wychodzi, ale jednak szacunek.
I długoletnia partnerka jednego z najlepszych reżyserów ostatnich lat. Ale to takie polaczkowate pojechać po kimś, co się dziwić. Jakby była młodą, słodką blondynką to już inna bajka...