Gość ma bardzo ciekawe poglądy na temat współczesnej sztuki. Na dodatek jest bardzo wszechstronny, a takich wypada tylko cenić, jeśli robią to dobrze. Muszę się zapoznać z twórczością Gaimana.
Gaiman niedawno skończył scenariusz i chyba wszystko jest na dobrej drodze :) poczytajcie sobie więcej tutej: http://neilgaiman-pl.blogspot.com/2010/07/normalne-funkcjonowanie-zostanie.html
"Amerykańskich Bogów" może niedługo stać się faktem:
http://www.deadline.com/2011/04/playtone-options-neil-gaimans-american-gods-in-s eries-talks-with-hbo/
"Amerykańscy Bogowie", których chciałbym zobaczyć w kinie:
Reżyseria - David Lynch, Quentin Tarantino albo Frank Darabont. Ciężko wybrać, filmy każdego z nich mają w sobie to coś, co przypomina mi o "Bogach".
Aktorzy:
Cień - David Morse
Wednesday - Al Pacino
Laura - Charlize Theron
Pan Nancy - Morgan...
Każda jego książka to arcydzieło (chciałabym tak pisać jak on) - są i śmieszne i straszne, wciągają w inne światy, oczarowują czytelnika. Scenariusze jego komiksów są bezbłędnie przemyślane. Nie sposób nie pokochać jego bohaterów (no dobra, nie wszyscy są do kochania, ale mają jakiś magnes w sobie, są żywi a nawet coś...
więcejNeil Gaiman jest moim ulubionym autorem, przeczytałem wszystkie jego książki, niestety nie dane mi było oglądnięcie jakiegoś jego filmu.
„Sztuka to wszystko, co sprawia, że czujemy się dumni z bycia ludźmi. Jest pragnieniem powiedzenia bądź ujrzenia czegoś, co przekona nas, że się liczymy, że nasze nieporządne życie mimo swej krótkości i ulotności ma jakiś sens, kierunek, wyraźny wektor.
Sztuka nie jest „porządkiem wywodzonym z chaosu”, to problem...
Jest wielce prawdopodobne, że inspiracją dla Gaimana do tytułu "Amerykańscy bogowie" była... piosenka. "HAND TO MOUTH", innego Brytyjczyka, George'a Michaela:
"Wierzę w Amerykańskich Bogów
Wierzę w kraj wolności
Lecz nikt nie powiedział mi
Że Bogowie nie wierzą w nic
Więc modlę się z pustymi rękami
I przez te...